search
Cloud Blog – Rodzaje ataków phishingowych: Jak rozpoznać przynętę i nie dać się złapać na haczyk?
Google Workspace

Rodzaje ataków phishingowych: Jak rozpoznać przynętę i nie dać się złapać na haczyk?

Phishing nigdzie się nie wybiera. Jest to nadal jeden z najbardziej skutecznych i kosztownych rodzajów cyberprzestępczości.

Na początku 2025 r. Anti-Phishing Working Group odnotowała gwałtowny wzrost o 33% w atakach Business Email Compromise (BEC) ukierunkowanych na przelewy bankowe. Średnie żądanie? Prawie 129 000 USD.

W raporcie Verizon 2025 Data Breach Investigations Report stwierdzono, że ludzie są zaangażowani w 60% naruszeń bezpieczeństwa, które w dużej mierze obejmują różne rodzaje ataków phishingowych. Oszuści dokładnie wiedzą, gdzie są luki. I najczęściej nie jest to technologia.

Dobrą wiadomością jest to, że jako dostawca usług konsultingowych Google Workspace z udokumentowanym doświadczeniem, chętnie podzielimy się naszą wiedzą na temat tego, jak się przed nimi bronić.

Jakie 4 rodzaje ataków phishingowych są popularne?

Phishing osiągnął nowym poziom. W dzisiejszych czasach chodzi o precyzję, szybkość i manipulację psychologiczną, a wszystko to napędzane przez sztuczną inteligencję.

Atakujący nie muszą dziś zgadywać. Analizują posty w mediach społecznościowych, wiadomości firmowe i stare wycieki danych, aby tworzyć wiadomości e-mail, które brzmią tak, jakby pochodziły od szefa lub szefa szefa. Wiedzą, kim jesteś, nad czym pracujesz i jak mówisz.

Dzięki sztucznej inteligencji mogą wypompować tysiące unikalnych, realistycznych wiadomości w ciągu kilku sekund.

Typ 1. Era sztucznej inteligencji: hiperpersonalizacja, deepfake, ataki polimorficzne i automatyzacja

Kiedyś phishing e-mailowy był łatwiejszy do wykrycia. Słabe sformułowania, dziwne linki, ogólne pozdrowienia. Teraz już nie. Sztuczna inteligencja pisze lepiej niż większość ludzi, używając doskonałej gramatyki i przyjaznego, ludzkiego tonu.

Pamiętasz, kiedy rozmowa wideo była złotym standardem zaufania? Problem polega na tym, że rodzaje ataków phishingowych wykorzystujących generowane przez sztuczną inteligencję podróbki naśladują teraz głosy, twarze, maniery i wszystko innych prawdziwych ludzi. Jeden z głośnych przypadków dotyczył pracownika finansowego w Hongkongu, który przelał 25,6 miliona USD po konferencji z osobą, która wydawała się być dyrektorem finansowym z siedzibą w Wielkiej Brytanii. Osoby biorące udział w rozmowie wyglądały i brzmiały dokładnie jak koledzy. Cóż, nie byli.

W raporcie Global Cybersecurity Outlook 2025 Światowe Forum Ekonomiczne poinformowało o 223% wzroście sprzedaży narzędzi deepfake w ciemnej sieci. To nie tylko niepokojące, ale także sygnał, że ta technologia staje się coraz tańsza, lepsza i bardziej rozpowszechniona. 

Dzisiejsze ataki nie wyglądają dwa razy tak samo. Sztuczna inteligencja umożliwia atakującym wprowadzanie niewielkich zmian w każdej wiadomości, co pomaga im omijać filtry bezpieczeństwa, które opierają się na wzorcach. Według raportu KnowBe4 2025 Phishing Threat Trends Report, ponad 76% wiadomości phishingowych miało ostatnio co najmniej jedną cechę polimorficzną. 

Ten trend zabija stare metody wykrywania, takie jak filtry oparte na regułach, wykrywanie sygnatur i listy blokowania. 

Sztuczna inteligencja nie tylko sprawia, że wszystkie rodzaje phishingu są inteligentniejsze. Sprawia, że stają się one łatwiejsze. Nawet atakujący niskiego poziomu bez umiejętności kodowania mogą uruchamiać masowe kampanie przy niemal zerowym wysiłku. Gotowe zestawy phishingowe są wszędzie, a automatyzacja wykonuje większość pracy.

Przepaść w cyberbezpieczeństwie powiększa się. Duże firmy z obroną opartą na sztucznej inteligencji trzymają linię. Mniejsze? Nie tak bardzo. WEF ostrzega przed rosnącą  „nierównością cybernetyczną”, w której ci, których nie stać na narzędzia nowej generacji, pozostają narażeni. 

To nie tylko problem technologiczny, ale także strategiczny. Budżety bezpieczeństwa muszą odzwierciedlać dzisiejszą rzeczywistość: nie walczysz tylko z hakerami, ale także z ich maszynami.

Typ 2. Odrodzenie oprogramowania ransomware: Zaawansowane ładunki i ukryte techniki phishingowe

Nie chodzi tylko o kradzież haseł.

Między listopadem 2024 r. a lutym 2025 r. oprogramowanie ransomware dostarczane za pośrednictwem phishingu wzrosło o 57,5%. Ponad połowa wszystkich ataków ransomware rozpoczęła się od wiadomości e-mail. To nie jest zbieg okoliczności. To pewien wzorzec. Ransomware i phishing to dwie strony tego samego medalu.

Organizacje muszą traktować bezpieczeństwo poczty elektronicznej jako pierwszą linię obrony przed rodzajami ataków phishingowych, które obejmują oprogramowanie ransomware. Czekanie do momentu infekcji jest zbyt późne.

Typ 3. Pojawiające się wektory ataków: Quishing i wielokanałowa inżynieria społeczna

Quishing, czyli phishing za pomocą kodu QR, szybko się rozprzestrzenia. Kody QR w wiadomościach e-mail, na plakatach lub listach pocztowych mogą teraz prowadzić do fałszywych witryn lub złośliwego oprogramowania. Na przykład w Stanach Zjednoczonych dziesiątki milionów ludzi spotkało się z tym konkretnym rodzajem phishingu, zgodnie z artykułem CNBC z lipca 2025 r. 

To hybrydowe zagrożenie zaciera granice cyfrowe i fizyczne. Strategie obrony muszą się dostosować. To już nie tylko poczta elektroniczna, a świadomość bezpieczeństwa musi rozciągać się na świat rzeczywisty. 

Atakujący coraz częściej używają Slacka, Teams, SMS-ów, połączeń głosowych i mediów społecznościowych, aby dotrzeć do celów. W niektórych przypadkach łączą kanały i wysyłają wiadomość e-mail, wykonują fałszywe połączenie od sklonowanego dyrektora, a następnie wracają z fałszywym wideo.

To duża zmiana i oznacza, że bezpieczeństwo nie może żyć w silosach. Niezbędne jest podejście holistyczne.

Typ 4. Podatności łańcucha dostaw: Wykorzystywanie zaufanych relacji z osobami trzecimi

Ataki wkradają się również przez łańcuch dostaw. Około 11% wiadomości phishingowych w 2024 r. pochodziło od zagrożonych dostawców. To wielka sprawa, ponieważ te e-maile mają wbudowane zaufanie.

W swoim badaniu Global Digital Trust Insights z 2025 r. PwC stwierdziło, że naruszenia ze strony osób trzecich są jednymi z najbardziej przerażających kwestii, które obejmują, jak możemy wywnioskować, różne rodzaje ataków phishingowych, dla liderów na całym świecie (35% respondentów). Co najważniejsze, są one również jednymi z tych, na które kierownictwo wyższego szczebla czuje się najmniej przygotowane.

Mały dostawca ze słabymi zabezpieczeniami może otworzyć drzwi do znacznie większej kompromitacji.

Organizacje muszą rozszerzyć Zero Trust poza własne mury. Oznacza to ciągłą weryfikację, ścisłą kontrolę dostępu i monitorowanie w czasie rzeczywistym, a nie tylko okresowe kontrole. 

Proaktywne kroki, takie jak te zalecane przez KPMG, obejmują regularne przeglądanie listy dostawców oprogramowania i innych kluczowych stron trzecich, aby uniknąć nadmiernej zależności.

Celem jest zrozumienie nie tylko bezpośrednich partnerów, ale także zależności „n-tej strony”, które znajdują się głębiej w łańcuchu dostaw, mówi McKinsey w swoim artykule z lipca 2025 roku. Dzięki tej widoczności można budować solidne plany awaryjne, które uwzględniają zakłócenia na każdym poziomie, a nie tylko te oczywiste.

Jak chronić się przed wszystkimi 4 rodzajami phishingu?

Ataki phishingowe stają się coraz sprytniejsze, ale nasza obrona nie pozostaje w tyle. Najlepsza ochrona to połączenie innowacyjnej technologii i solidnych praktyk.

Inteligentniejsza ochrona poczty e-mail dzięki sztucznej inteligencji

Filtry poczty e-mail oparte na sztucznej inteligencji stanowią pierwszą linię obrony. Nie tylko szukają znanych złośliwych linków lub podejrzanych tematów. Uczą się na podstawie wzorców, np. kto wysyła wiadomość e-mail, co zawiera i jak wypada w porównaniu z normalnymi wiadomościami.

Weźmy na przykład Gmaila. Jego sztuczna inteligencja blokuje ponad 99,9% spamu, phishingu i złośliwego oprogramowania, zanim jeszcze trafią one do skrzynki odbiorczej. Niektóre systemy wykorzystujące uczenie maszynowe i przetwarzanie języka naturalnego mogą nawet wyłapywać trudne rodzaje oszustw phishingowych, takie jak fałszywe faktury — rzeczy, które starsze filtry mogą przeoczyć.

Używaj uwierzytelniania wieloskładnikowego, którego nie można złamać

Uwierzytelnianie wieloskładnikowe (MFA) dodaje warstwę zapasową na wypadek kradzieży hasła. Ale nie wszystkie MFA są sobie równe. Wiadomości tekstowe mogą zostać przechwycone.

Dlatego też tak dużą popularnością cieszą się klucze Passkeys, które wykorzystują odcisk palca, Face ID lub bezpieczny kod PIN do weryfikacji tożsamości użytkownika. Klucz prywatny pozostaje zablokowany na urządzeniu, więc haker nie może nic ukraść. W rzeczywistości najlepsza agencja ds. cyberbezpieczeństwa w UE zaleca obecnie klucze passkeys jako najlepsze dostępne uwierzytelnianie wieloskładnikowe, które jest odporne na prawie wszystkie rodzaje ataków phishingowych.

Nie ufaj nikomu domyślnie

Stara zasada brzmiała „ufaj, ale weryfikuj.” Teraz jest to „nigdy nie ufaj, zawsze weryfikuj.” Taka jest idea modelu Zero Trust.

Każda prośba o dostęp do systemu, niezależnie od tego, czy pochodzi z biura, czy z drugiego końca świata, jest sprawdzana i ponownie weryfikowana. Pomaga to powstrzymać włamanie, nawet jeśli ktoś kliknie zły link. Zero Trust utrzymuje dostęp ściśle kontrolowany, w oparciu o to, kim jest użytkownik, czego potrzebuje i co jest dla niego normalne.

Protokoły uwierzytelniania poczty e-mail (SPF, DKIM, DMARC)

Jak już wiesz, phishing często obejmuje fałszywe wiadomości e-mail, które wyglądają, jakby pochodziły od kogoś, z kim się komunikujesz.

Protokoły takie jak Sender Policy Framework, DomainKeys Identified Mail i Domain-based Message Authentication, Reporting & Conformance utrudniają oszustom udawanie, że są kimś innym. Sprawdzają one, czy wiadomość rzeczywiście pochodzi z domeny nadawcy, nie została zmodyfikowana i nie podlega typowym rodzajom phishingu.

W Wielkiej Brytanii rządowi eksperci ds. bezpieczeństwa zalecają nawet organizacjom egzekwowanie DMARC jako podstawowego wymogu.

Przechowuj wrażliwe dane tam, gdzie ich miejsce

Phishing nie zawsze kończy się na kradzieży haseł. Niektóre ataki mają na celu nakłonienie użytkowników do ujawnienia poufnych informacji. Właśnie dlatego narzędzia Data Loss Prevention (DLP) powinny być niezbywalne. Pomagają one kontrolować sposób udostępniania plików i wiadomości, zwłaszcza w narzędziach takich jak Dysk Google, Czat i Gmail. Jeśli konto zostanie przejęte, DLP może zapobiec wysyłaniu poufnych plików poza firmę.

Aktualizuj wszystko — tak, wszystko

Atakujący uwielbiają stare oprogramowanie. Jeśli istnieje znana wada, znajdą ją i wykorzystają, nawet w przypadku niezbyt wymyślnych rodzajów ataków phishingowych.

Rozwiązaniem jest aktualizowanie wszystkich systemów, aplikacji i narzędzi bezpieczeństwa. Deweloperzy często wprowadzają poprawki bezpieczeństwa, które zamykają dokładnie te luki, których szukają phisherzy. Czy zostawiłbyś drzwi wejściowe szeroko otwarte w nocy? Dokładnie tak wygląda pomijanie aktualizacji.

Bramy e-mail wciąż mają znaczenie

Nawet przy zaawansowanej sztucznej inteligencji i MFA, tradycyjne rozwiązania, takie jak Secure Email Gateways (SEG) i Integrated Cloud Email Security (ICES), nadal odgrywają kluczową rolę.

Niektóre nowsze narzędzia koncentrują się na wypełnianiu luk, których czasami brakuje starszym bramom, a nawet Microsoft 365. Gartner nadal zaleca SEG i ICES jako część warstwowej strategii bezpieczeństwa poczty e-mail.

Bądź na bieżąco dzięki analizie zagrożeń

Dobra obrona zaczyna się od dobrych danych. Analiza zagrożeń w czasie rzeczywistym pozwala wcześnie wykrywać ataki i szybciej na nie reagować. Jako partner Cloudflare wiemy, że ich systemy skanują ponad 4,4 biliona punktów danych każdego dnia w poczcie e-mail, DNS i sieci. Google Security Operations idzie o krok dalej dzięki zautomatyzowanym narzędziom, które monitorują zagrożenia, prowadzą dochodzenia i natychmiast reagują, ponieważ ich platforma Threat Intelligence widzi globalne trendy związane z pojawiającymi się rodzajami phishingu w czasie rzeczywistym.

Nie zapominaj o przeglądarce i urządzeniach

Phishing nie zawsze odbywa się za pośrednictwem poczty elektronicznej. Czasami słabym ogniwem jest przeglądarka.

ChromeOS z obsługą ZTE blokuje niezaufane aplikacje, uruchamia tylko zweryfikowane oprogramowanie i chroni podstawowe pliki przed manipulacją. Jak dotąd nie odnotowano żadnych przypadków oprogramowania ransomware ani znanych wirusów. Chrome Enterprise Premium zawiera funkcję Enhanced Safe Browse, która wyłapuje złośliwe witryny podczas surfowania.

Mimo to, solidne narzędzie antywirusowe na wszystkich punktach końcowych pomaga skanować i zatrzymywać złośliwe oprogramowanie, które się prześlizgnie.

Jak uniknąć najczęstszych rodzajów phishingu

Nawet przy zastosowaniu najlepszych narzędzi bezpieczeństwa, ludzie są często ostatnią linią obrony. Dlatego budowanie silnej kultury bezpieczeństwa i uczenie pracowników, jak wykrywać zagrożenia, jest tak samo ważne, jak wszelkie usługi cyberbezpieczeństwa.

Niech szkolenie ma znaczenie

Szkolenie w zakresie świadomości bezpieczeństwa (SAT) nie powinno być jednorazowym wydarzeniem. Muszą być spójne, istotne i angażujące.

Zacznij od nauczenia pracowników, jak wykrywać czerwone flagi: dziwne prośby, pilne wiadomości, dziwne adresy e-mail lub cokolwiek, co wydaje się dziwne. Ale pamiętaj — sztuczna inteligencja zmieniła zasady gry. Dzisiejsze wiadomości phishingowe są bardziej przekonujące niż kiedykolwiek wcześniej, więc szkolenie musi sięgać głębiej.

I tu właśnie wkracza się zachowanie. Najlepsze platformy przodują w dziedzinie spersonalizowanego, adaptacyjnego nauczania. W miarę jak pracownicy stają się lepsi, szkolenie staje się trudniejsze. Dodaj trochę grywalizacji (pomyśl o punktach, tabelach wyników i uznaniu), a otrzymasz przepis na zaangażowanie, które się utrzymuje.

I nie karz ludzi za błędy, niezależnie od rodzajów ataków phishingowych, w których nie zdobyli jeszcze doświadczenia. Wspieraj ich. Strach zabija komunikację. Bezpieczeństwo to wysiłek zespołowy, a każde kliknięcie, zgłoszenie lub pytanie ma znaczenie.

Szkolenie w zakresie bezpieczeństwa jest najlepsze, gdy jest regularne, realistyczne i powiązane z rzeczywistym zachowaniem, a nie zgodnością z check-the-box.

Naucz ludzi zatrzymywać się i myśleć

Phishing działa, ponieważ żeruje na szybkości i emocjach. Im szybciej ktoś zareaguje, tym bardziej prawdopodobne jest, że się na to nabierze. Dlatego nauczanie krytycznego myślenia jest kluczowe.

Naucz pracowników zwalniać i weryfikować. Jeśli coś wydaje się nie tak, nie klikaj. Nie pobieraj. Nie odpowiadaj. Zamiast tego przejdź bezpośrednio do oficjalnej strony internetowej lub skontaktuj się z firmą za pomocą znanego kanału, a nie tego w wiadomości e-mail.

Buduj dobre nawyki wokół logowania

Hasła są nadal częścią równania i muszą być silne, unikalne i przechowywane w menedżerze haseł. Koniec z ponownym używaniem tego samego loginu w różnych witrynach. A jeśli jeszcze nie rozważałeś przejścia na klucze haseł, nadszedł czas. Są one bezpieczniejsze, łatwiejsze i prawie odporne na wszystkie rodzaje phishingu.

Ułatwienie raportowania

Powinno być jasne, jak zgłosić coś podejrzanego. Szybkie raporty powstrzymują atak. Podobnie jak przypomnienie całej firmie, że każdy raport ma znaczenie.

Poza organizacją możesz przekazywać podejrzane wiadomości e-mail do władz cybernetycznych swojego kraju lub korzystać z narzędzi takich jak funkcja Google Report Phishing. Im więcej danych mają te systemy, tym lepiej mogą szukać zaawansowanych oznak phishingu i blokować przyszłe zagrożenia.

Weryfikacja pozapasmowa

Jak już wspomnieliśmy, wraz ze wzrostem liczby oszustw typu deepfake i phishingu głosowego, oszustwa stają się coraz bardziej osobiste i trudniejsze do wykrycia. W tym miejscu pojawia się weryfikacja pozapasmowa.

Stwórz proste „hasło bezpieczeństwa”, aby potwierdzić tożsamość w sytuacjach awaryjnych lub oszustwach związanych z phishingiem klonów.

Co zrobić, jeśli ktoś się na to nabierze?

Jeśli ktoś zostanie złapany przez którykolwiek z rodzajów ataków phishingowych wspomnianych wcześniej, czas jest najważniejszy.

Natychmiast poinstruuj ich, aby:

  • Zmienić wszystkie ujawnione hasła.
  • Odłączyć zaatakowane urządzenie od sieci.
  • Zaalarmować dział IT i/lub zespół ds. bezpieczeństwa.
  • Powiadomić bank lub służby finansowe, jeśli w grę wchodzą dane wrażliwe.

Jeśli ujawnione zostały dane osobowe lub firmowe, należy obserwować dark web pod kątem wycieku danych uwierzytelniających. Istnieją usługi, które mogą to monitorować.

Kopie zapasowe to twoja sieć bezpieczeństwa

Jeśli chodzi o odzyskiwanie danych, kopie zapasowe są najlepszym przyjacielem, ale tylko wtedy, gdy są wykonane prawidłowo. Kopie zapasowe powinny być regularne, przetestowane i, co najważniejsze, przechowywane oddzielnie od głównych systemów.

Historia wersji Dysku Google może pomóc odzyskać pliki, które zostały niedawno zaszyfrowane. W ten sposób, nawet jeśli ransomware uderzy, twoje dane są bezpieczne i gotowe do przywrócenia.

Sprawdź swoją wiedzę o najgorętszych typach phishingu

Ochrona firmowych wiadomości e-mail przed różnymi rodzajami phishingu dzięki Google Workspace

Jeśli chodzi o ochronę przed niekończącymi się rodzajami oszustw phishingowych, Google Workspace oferuje więcej niż tylko podstawy. Oferuje potężne narzędzia wbudowane bezpośrednio w platformę:

  • Gmail automatycznie neutralizuje prawie cały spam, phishing i złośliwe oprogramowanie. Skanuje wiadomości e-mail, zanim trafią do skrzynki odbiorczej, sprawdzając załączniki, krótkie linki i osadzone obrazy. Wiadomości od podobnych domen lub nieuwierzytelnionych nadawców są wyraźnie oznaczane, pomagając użytkownikom szybko wykryć próby podszywania się.
  • Bezpieczne przeglądanie chroni użytkowników w całej sieci i aplikacjach, nie tylko w Gmailu. Wykrywa ryzykowne witryny i linki w czasie rzeczywistym za pośrednictwem Chrome Enterprise.
  • Google Workspace opiera się na modelu Zero Trust: każde logowanie jest weryfikowane na podstawie tożsamości użytkownika, urządzenia i kontekstu. Kontrola dostępu jest szczegółowa, a zasada najmniejszych uprawnień jest egzekwowana.
  • Obsługuje bezpieczne opcje MFA, takie jak klucze dostępu i klucze bezpieczeństwa, szczególnie dla użytkowników wysokiego ryzyka. Częsta rotacja plików cookie pomaga zapobiegać przejęciu sesji. Administratorzy mogą ograniczać role superużytkowników i rejestrować kluczowych pracowników w programie zaawansowanej ochrony.
  • Zasady DLP chronią wrażliwe dane w Gmailu, Google Chat i na Dysku. Administratorzy mogą ograniczać zewnętrzne udostępnianie, domyślnie ustawiać nowe pliki jako prywatne i egzekwować zasady według zespołu lub działu.
  • Administratorzy mogą przeglądać i cofać dostęp do nieużywanych lub ryzykownych aplikacji innych firm połączonych przez OAuth, zmniejszając narażenie na ukryte zagrożenia.
  • Wszystkie dane są szyfrowane, zarówno w spoczynku, jak i podczas przesyłania. TLS i szyfrowanie po stronie klienta zapewniają silną ochronę, nawet w przypadku usług innych firm lub poza granicami kraju.
  • Narzędzie Security Investigation Tool pomaga administratorom szybko reagować na cyberzagrożenia. Logi można eksportować do Google Security Operations lub BigQuery w celu głębszej analizy i niestandardowego raportowania.
  • Google Workspace równoważy silne zabezpieczenia z łatwością użytkowania. Spełnia globalne standardy zgodności, takie jak ISO/IEC 27001, ISO/IEC 27017, ISO/IEC 27701, SOC 2, SOC 3, FedRAMP, BSI C5 i MTCS, aby chronić zarówno użytkowników, jak i dane bez przeszkadzania.

Cloudfresh jest globalnym partnerem Google Cloud specjalizującym się w transformacji pracy. Jeśli jesteś gotowy, aby zacząć skutecznie odpierać liczne rodzaje ataków phishingowych na swoją firmę, skontaktuj się z nami za pomocą krótkiego formularza poniżej!

Дизайн
Skontaktuj się z Сloudfresh