Jak ograniczyć ataki DDoS: Najlepsze praktyki
- Obecny stan rzeczy
- Kluczowe rodzaje ataków DDoS i ich wektory
- Jak chronić się przed DDoS: 4 obszary, na których należy się skupić
- Jak zapobiegać atakom DDoS według typu
- Nie ma zaprzeczenia: Twoja ochrona przed atakami DDoS wygrałaby z Cloudfresh

Ataki typu Distributed Denial-of-Service (lub w skrócie “DDoS”) nie zwalniają tempa. Wręcz przeciwnie, stają się coraz większe, silniejsze i inteligentniejsze.
To nie tylko trend; to pełny skok. Firmy, które codziennie mają do czynienia z cyberzagrożeniami, widzą tę zmianę z bliska. Na przykład Cloudflare zablokował 27,8 miliona ataków DDoS w pierwszej połowie 2025 roku. To już o 130% więcej niż zatrzymano w całym 2024 r.
Przesłanie jest jasne: zapotrzebowanie na usługi cyberbezpieczeństwa rośnie i to szybko.
Obecny stan rzeczy
Atak DDoS to nie tylko problem techniczny, ale także poważny cios finansowy. Średnio duże firmy ponoszą straty w wysokości 2 milionów USD. W przypadku mniejszych firm szkody nadal szybko się sumują i wynoszą około 120 000 USD na incydent.
Ale to tylko część historii. Nie chodzi tylko o koszty naprawy. Przestoje wstrzymują pracę. Zespoły tracą godziny. Klienci tracą zaufanie. A imidż marki…? On też zostaje porażony.
Potem przychodzą efekty falowania — wyniki kredytowe, oceny ubezpieczeniowe, długoterminowa ekspozycja na ryzyko.
I nikt nie jest poza radarem. Firmy technologiczne, banki, szpitale, urzędy państwowe i platformy handlu elektronicznego, bez względu na wielkość, wszystkie są na muszce, co oznacza, że muszą wiedzieć, jak złagodzić ataki DDoS w ramach swoich szerszych działań
Największe ataki DDoS do tej pory
W 2023 roku Google powstrzymał jeden z największych ataków w historii, osiągając szczytową wartość ponad 398 milionów żądań na sekundę. Wykorzystano do tego nową taktykę o nazwie HTTP/2 Rapid Reset. W drugim kwartale 2025 r. Cloudflare przebił ten wynik, blokując potężny atak o sile 7,3 terabita na sekundę.
Tempo i moc tych ataków zmierzają w jednym kierunku — w górę. Dla firm i dostawców usług jest to migające czerwone światło ostrzegawcze. Nadszedł czas, aby ponownie przemyśleć sposób zapobiegania atakom DDoS.
Jeden z trendów podkręcających temperaturę? DDoS dla okupu. Coraz więcej firm jest zagrożonych atakami typu “zapłać albo spadaj”. Tylko w 2-im kwartale 2025 r. Cloudflare odnotował 68% wzrost liczby incydentów związanych z okupem w porównaniu z poprzednim kwartałem i 6% wzrost w porównaniu z 2-im kwartałem 2024 roku. Przejście od zakłóceń do wymuszeń sprawia, że zagrożenia te są jeszcze trudniejsze do opanowania.
Jest jeszcze jeden zwrot. Większość współczesnych ataków DDoS nie przeciąga się. Uderzają mocno i znikają. W drugim kwartale 2025 r. 92% ataków w warstwie sieciowej i 75% ataków HTTP trwało krócej niż 10 minut. Ten niesławny, rekordowy atak 7,3 Tbps? To wszystko trwało zaledwie 45 sekund.
Te błyskawiczne ataki są skonstruowane tak, aby szybko wyrządzić szkody i prześlizgnąć się pod radarem, zanim ktokolwiek to zauważy. Tradycyjne, ręczne mechanizmy obronne nie są w stanie za nimi nadążyć. Dlatego zawsze włączona, zautomatyzowana ochrona chmury nie jest już opcjonalna. Jest niezbędna.
Ataki są obecnie szybsze, inteligentniejsze i bardziej złożone. Nasz przewodnik przedstawia sprawdzone metody zapobiegania atakom DDoS przy użyciu rozwiązań klasy korporacyjnej, dzięki czemu można zabezpieczyć czas pracy, chronić zaufanie klientów i zmniejszyć ryzyko organizacyjne.
Pobierz teraz →
Kluczowe rodzaje ataków DDoS i ich wektory
Nie wszystkie ataki DDoS wyglądają tak samo. Występuje w różnych formach, atakuje różne części systemu i wymaga różnych rodzajów obrony. Wraz z ewolucją złych aktorów ewoluują też stosowane przez nich narzędzia i metody ataków.
Ataki wolumetryczne
Są to ataki tępym narzędziem. Zalewają sieć ogromnymi ilościami ruchu, większymi niż mogą obsłużyć systemy. Taktyki takie jak amplifikacja DNS lub UDP flood są tutaj powszechne. Cel? Pochłonąć całą dostępną przepustowość i doprowadzić wszystko do zatrzymania. Znalezienie sposobu na złagodzenie ataków DDoS takich jak te wymaga poważnej siły ognia — ogromnej przepustowości, szybkiego filtrowania i “centrów oczyszczania”, które oczyszczają ruch internetowy, zanim jeszcze do ciebie dotrze.
Ataki z użyciem protokołów
Te ataki są głębsze. Zamiast przeciążać rurę internetową, zakłócają działanie systemu, czyli warstwy 3 i 4 stosu sieciowego. Jednym z klasycznych przykładów jest SYN flood, który przeciąża tabelę połączeń serwera i blokuje prawdziwym użytkownikom dostęp. Pokonanie ich oznacza zagłębienie się we wzorce ruchu w celu wykrycia podejrzanych zachowań i odcięcia ich, zanim spowodują szkody.
Ataki w warstwie aplikacji (warstwa 7)
Tutaj sprawy stają się podstępne, ponieważ ataki te wyglądają bardzo podobnie do zwykłych użytkowników klikających w witrynie. Zostały one zaprojektowane w celu wykorzystania określonych błędów w aplikacjach (na przykład HTTP flood, SQL injections lub cross-site scripting). Ponieważ naśladują normalny ruch, są trudne do wykrycia, a jeszcze trudniejsze do zablokowania bez zakłócania pracy prawdziwych użytkowników.
Ataki wielowektorowe
Atakujący nie wybierają już tylko jednej metody. Łączą wszystko naraz – wolumetryczne, protokoły i warstwę aplikacji. Rezultat? Złożone, warstwowe ataki, które przytłaczają obronę pod wieloma kątami. Walka wymaga więcej niż jednego narzędzia. Jak zapobiec tak wyrafinowanemu atakowi DDoS? Odpowiedzią jest skoordynowana, wielowarstwowa strategia.
Zaawansowane botnety
Dzisiejsze botnety DDoS są inteligentniejsze i trudniejsze do wykrycia, a wiele z nich opiera się na przejętych urządzeniach IoT. Mowa tu o inteligentnych kamerach, routerach i innym sprzęcie o słabych zabezpieczeniach. Botnety takie jak Mirai i GAFGYT wykorzystują te urządzenia do przeprowadzania potężnych ataków rozproszonych. A ponieważ urządzenia te są wszędzie, ich wyłączenie nie jest łatwe.
Ataki oparte na sztucznej inteligencji
Cyberprzestępcy wykorzystują teraz sztuczną inteligencję, aby ich ataki były jeszcze ostrzejsze. Od inteligentniejszych wiadomości phishingowych po ewoluujące złośliwe oprogramowanie i zautomatyzowane skanowanie luk w zabezpieczeniach, sztuczna inteligencja sprawia, że ataki te są bardziej ukierunkowane i trudniejsze do wykrycia. Dostosowują się one w locie, często omijając tradycyjne zabezpieczenia.
Wykorzystywanie API
Zapomniane lub nieudokumentowane interfejsy API, które są często nazywane “shadow” lub “zombie” API, stają się ulubionym celem. Te martwe punkty są szeroko otwarte na nadużycia. Aby je powstrzymać, obrońcy potrzebują zarządzania API i analizy zachowań, które mogą wykrywać nietypowe wzorce i sygnalizować podejrzane żądania, zanim prześlizgną się one przez system.
Ataki DDoS nie polegają już tylko na ruchu przychodzącym. Chodzi w nich o strategię, skrytość i precyzję. Zamiast wyważać drzwi wejściowe, atakujący wślizgują się przez szczeliny po cichu, sprytnie i celowo.
Dlatego stare odpowiedzi na pytanie, jak chronić się przed DDoS, takie jak dopasowywanie sygnatur, statyczne progi i ręczne filtry, po prostu nie wystarczają. Obecnie potrzebne są inteligentne systemy, które uczą się, dostosowują i reagują w czasie rzeczywistym. Rozwiązania oparte na analizie zachowania i sztucznej inteligencji, które mogą wykrywać zagrożenia ukrywające się w zasięgu wzroku.
Gra się zmieniła. Obrońcy muszą się zmieniać wraz z nią. A to oznacza budowanie wielowarstwowej obrony, zachowanie proaktywności i uczynienie odporności częścią architektury od podstaw.
Jak chronić się przed DDoS: 4 obszary, na których należy się skupić
Poniżej znajdziesz niektóre z najlepszych praktyk zapobiegania DdoS.
Obszar 1. Odporność architektoniczna i higiena sieci
Silna obrona zaczyna się od inteligentnego projektu, więc samo blokowanie złego ruchu nie wystarczy. Musisz zbudować systemy, które mogą przyjąć uderzenie i działać dalej.
Nie zostawiaj miejsca na pojedynczy punkt awarii. Rozłóż swoją infrastrukturę. Korzystaj z load balancerów, kopii zapasowych i systemów przełączania awaryjnego, aby upewnić się, że Twoje usługi pozostaną online, nawet jeśli jedna lokalizacja zostanie zaatakowana. Duże platformy są projektowane z myślą o skalowalności, z dużą pojemnością serwerów i przepustowością, aby zaabsorbować cios w przypadku ataku.
Sieci dostarczania treści (CDN) są ogromną pomocą, jeśli chodzi o łagodzenie ataków DDoS. Usługi takie jak Cloudflare przechowują treści statyczne bliżej użytkowników i przejmują ruch na obrzeżach sieci, zanim dotrze on do zasobów serwera. Dzięki setkom centrów danych i terabitom mocy łagodzącej, Cloudflare może wykryć i zatrzymać ataki w mniej niż trzy sekundy bez przekierowywania ruchu przez centralny filtr, który spowalnia działanie.
Ale nie chodzi tylko o skalę. Chodzi również o zmniejszenie celu. Serwery źródłowe powinny być ukryte. Nie ujawniaj więcej niż musisz. Używaj zapór ogniowych i list kontroli dostępu (ACL), aby kontrolować, kto może uzyskać dostęp do czego. Umieść wrażliwe systemy za równoważeniem obciążenia lub CDN i ogranicz bezpośredni dostęp do Internetu tam, gdzie to możliwe.
Mikrosegmentacja to kolejny ruch, który możesz wykonać. Podziel swoją sieć na mniejsze strefy, każda z własnymi regułami. Jeśli jedna część zostanie zaatakowana, atakujący nie może przejść do następnej. Ten rodzaj izolacji zawęża powierzchnię ataku i robi dużą różnicę, zwłaszcza jeśli ktoś prześlizgnie się przez linię frontu.
I nie zapominajmy o podstawach, czyli łataniu wszystkiego. Nieaktualne oprogramowanie to otwarte drzwi. Wielu naruszeń można by uniknąć dzięki prostym aktualizacjom. Niech stanie się to rutyną. Obserwuj luki w zabezpieczeniach i szybko je naprawiaj.
Obszar 2. Wykorzystanie sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego i analizy zachowań
Nowoczesne ataki DDoS są szybkie, elastyczne i stale się zmieniają. Ręczna ochrona nie jest w stanie za nimi nadążyć. W tym miejscu wkraczają sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe i analiza zachowania, które pomagają przekształcić surowe dane w zrozumienie, jak zapobiegać atakom DDoS i podejmować działania w czasie rzeczywistym.
Narzędzia te obserwują sieć 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, ucząc się, jak wygląda normalny ruch, np. natężenie ruchu, szybkość połączeń i typowe zachowanie użytkowników. Gdy dzieje się coś dziwnego (np. wzrost ruchu z dziwnej lokalizacji), wiedzą, że prawdopodobnie nie jest to tylko pracowity dzień i natychmiast to oznaczają.
Modele uczenia maszynowego mogą dostosowywać się w locie. Rozpoznają ataki wielowektorowe i automatycznie uruchamiają odpowiednie reakcje, niezależnie od tego, czy chodzi o filtrowanie ruchu, ograniczanie połączeń czy uruchamianie dodatkowych zasobów. W przeciwieństwie do polegania na statycznych regułach, systemy te dostosowują się do tego, co dzieje się w czasie rzeczywistym.
Analiza zachowania jest szczególnie dobra w wykrywaniu podstępnych ataków w warstwie aplikacji. Nie są to ataki tępą siłą. Są one obliczane. Naśladują prawdziwych użytkowników, używają prawidłowych danych uwierzytelniających i próbują wtopić się w tłum. Ale dzięki sztucznej inteligencji śledzącej takie rzeczy, jak wzorce nawigacji, częstotliwość żądań i zachowanie podobne do botów, nawet subtelne ataki wyróżniają się.
Jedna duża korzyść? Mniej fałszywych alarmów. Systemy te potrafią odróżnić wzrost liczby prawdziwych użytkowników od cichej, sprytnej próby DDoS. Oznacza to mniej zakłóceń i lepszą ochronę, a wszystko to bez spowalniania legalnego ruchu.
W dzisiejszych czasach ten rodzaj autonomicznej obrony jest koniecznością, a nie luksusem. Ataki przebiegają zbyt szybko, by ludzie mogli je wychwycić na czas. Sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe i narzędzia zachowań zapewniają szybkość, precyzję i zdolność adaptacji potrzebne do wyprzedzenia o krok i słusznie należą do najskuteczniejszych praktyk zapobiegania atakom DdoS.
Obszar 3. Architektura Zero Trust dla wszechstronnego bezpieczeństwa
Zero Trust nie powstrzyma ataku DDoS na brzegu sieci. Ale sprawia, że organizacja jest znacznie trudniejsza do trafienia i znacznie trudniejsza do zranienia. Podstawowa idea jest prosta: nie ufaj niczemu, weryfikuj wszystko.
Każde urządzenie i użytkownik są sprawdzane, a dostęp jest przyznawany tylko wtedy, gdy spełniają surowe zasady. Obejmuje to
- Ciągłe sprawdzanie tożsamości
- Najmniej uprzywilejowany dostęp
- Ścisła kontrola urządzeń
Na początek ograniczasz sposób, w jaki atakujący mogą się poruszać, jeśli się dostaną. Jeśli naruszą jeden punkt, nie mogą przeskakiwać po sieci bez uderzania w kolejne ściany. To ważna sprawa, ponieważ DDoS nie zawsze jest samodzielnym atakiem. Często jest to część większej kampanii, czasami zasłona dymna dla oprogramowania ransomware lub kradzieży danych.
Blokując konta i urządzenia, Zero Trust zmniejsza ryzyko, że atakujący wykorzystają zainfekowane systemy do uruchomienia lub wzmocnienia ataków DDoS, zwłaszcza tych w warstwie aplikacji.
Pomocne jest również wykrywanie zagrożeń w celu powstrzymania wewnętrznych prób odmowy usługi, które zewnętrzne mechanizmy obronne mogą przeoczyć. Mikrosegmentacja i ciągła ponowna weryfikacja szybko powstrzymują zagrożenia, utrzymując szkody na niewielkim poziomie i izolując je.
Oczywiście Zero Trust nie jest rozwiązaniem typu plug-and-play. Wymaga planowania, wsparcia kierownictwa i przeszkolonych ludzi. Współpraca z partnerami ds. bezpieczeństwa lub wyznaczenie Chief Zero Trust Officer (CZTO) może pomóc w prawidłowym wykonaniu tego zadania.
Pomyśl o tym w ten sposób: Zero Trust nie zastępuje ochrony DDoS, ale ją wzmacnia. Jest to jeszcze jedna warstwa w pełnej strategii obrony i łagodzenia skutków, która sprawia, że sieć jest bezpieczniejsza, bardziej elastyczna i bardziej odporna na wszystko, co nadejdzie w przyszłości.
Obszar 4. Jak łagodzić ataki DDoS i reagować na incydenty (jeśli wystąpią)
Nawet przy najlepszej obronie, niektóre ataki się przedostaną. Dlatego planowanie reakcji jest tak samo ważne, jak zapobieganie atakom DDoS.
Dobry plan reagowania na incydenty daje zespołowi jasną mapę drogową, gdy coś pójdzie nie tak. Obejmuje każdą fazę: wykrywanie, analizę, powstrzymywanie, odzyskiwanie i działania następcze. I dokładnie określa, kto co robi.
Zbuduj dedykowany zespół, który obejmuje operacje sieciowe, bezpieczeństwo i administratorów systemu. Upewnij się, że znają oni swoje role i wiedzą, jak łagodzić ataki DDoS w zakresie komunikacji następczej. Obejmuje to wszystkich, od najwyższego kierownictwa i zespołów prawnych po dostawców usług internetowych, partnerów hostingowych, a nawet klientów.
Nie tylko pisz plan, a przetestuj go. Przeprowadź symulacje. Przeszkol swoich ludzi. Im częściej będziesz ćwiczyć, tym szybciej i mądrzej Twój zespół zareaguje, gdy sprawy przybiorą zły obrót.
Zapoznaj się również z analizą zagrożeń cybernetycznych (CTI). Pomoże ci to zrozumieć atakujących, dostrzec trendy i dostosować obronę.
Nie zapomnij też o rozwiązaniach do zarządzania tożsamością i dostępem (IAM). Wiele kampanii DDoS rozpoczyna się od skradzionych danych uwierzytelniających lub oszustw phishingowych. Zablokowanie dostępu pomaga odciąć te ataki u źródła, zanim jeszcze dotrą do Twojej infrastruktury.
Jak zapobiegać atakom DDoS według typu
Radzenie sobie z atakami DDoS może przypominać migrenę. W jednej chwili wszystko jest w porządku, a w następnej odczuwasz cyfrowy ból. Ale zgadnij co? Nie musisz przez to cierpieć. Przeprowadzimy Cię przez różne sposoby tych ataków i, co ważniejsze, jak możesz zneutralizować każdy z nich i utrzymać płynność swojej działalności.
Powódź DNS
Użyj Cloudflare DNS jako głównego lub dodatkowego resolvera i włącz DNS Firewall lub Magic Transit dla dodatkowej ochrony. Globalna sieć Cloudflare filtruje zniekształcony lub nadmierny ruch DNS, jednocześnie buforując i obsługując zapytania pochodzące od legalnych użytkowników. Obsługuje dziesiątki milionów żądań DNS na sekundę, automatycznie blokując floody, zanim dotrą do źródła.
Powódź SYN
Wdróż Cloudflare Magic Transit, aby zatrzymać powodzie SYN na brzegu sieci. Wykorzystuje pliki cookie SYN, śledzenie połączeń i analizę zachowań, aby oddzielić prawdziwych użytkowników od sfałszowanych adresów IP lub złośliwego ruchu. Dla dodatkowej ochrony, przekieruj ruch przez Cloudflare Spectrum (dla TCP) lub Cloudflare CDN/Web Application Firewall (dla HTTP). Te odwrotne serwery proxy uniemożliwiają bezpośredni dostęp do źródła i blokują ruch DDoS oparty na protokole TCP, zanim wyrządzi on szkody.
Powódź UDP
Zastanawiałeś się, jak zapobiec atakowi DDoS, który wysyła ruch UDP flood? Użyj Magic Transit lub Spectrum, aby zidentyfikować i odrzucić go w czasie rzeczywistym. Połącz to z Magic Firewall, aby zastosować inteligentne ograniczenie szybkości lub całkowicie zablokować niechciane pakiety UDP, chroniąc swoją infrastrukturę przed skokami wolumetrycznymi.
Teeworlds
Chroń swoje serwery gier za pomocą Cloudflare Spectrum lub Magic Transit. Cloudflare automatycznie pobiera odciski palców i filtruje ruch DDoS, umożliwiając jednocześnie łączenie się prawdziwym graczom. Aby uzyskać dodatkową kontrolę, użyj Magic Firewall do tworzenia niestandardowych reguł, które zatrzymują ataki na poziomie pakietów.
RIPv1
Wyłącz RIPv1 na wszystkich routerach i przełącz się na RIPv2 z uwierzytelnianiem, jeśli wymagany jest routing. Zablokuj przychodzący UDP port 520 z niezaufanych sieci i monitoruj nietypową aktywność routingu, aby wcześnie wykryć potencjalne nadużycia.
RDP
Użyj Magic Transit, aby zablokować sfałszowany lub zniekształcony ruch RDP, zanim dotrze on do twojego źródła. Aby zabezpieczyć zdalny dostęp w warstwie aplikacji, przenieś RDP za Cloudflare Gateway lub Zero Trust Network Access (ZTNA), które wymagają uwierzytelnienia i pomagają zapobiegać nadużyciom otwartych usług RDP.
DemonBot
Jak chronić się przed atakami DDoS przeprowadzanymi przez DemonBot? Zwróć się do Magic Transit, który filtruje masowe powodzie w warstwach 3 i 4. Cloudflare identyfikuje zainfekowany ruch za pomocą analizy w czasie rzeczywistym i wykrywania sygnatur. W przypadku ataków w warstwie 7 użyj ochrony WAF i DDoS Cloudflare, aby zablokować powodzie HTTP i nadużywanie połączeń.
VxWorks Flood
Wdrożenie Magic Transit do filtrowania ruchu DDoS z zagrożonych urządzeń VxWorks. Cloudflare wykrywa i blokuje ten ruch przy użyciu niestandardowej heurystyki i odcisków palców na żywo. W celu ochrony warstwy aplikacji, połącz z usługami Cloudflare Gateway i WAF, aby bronić się przed nadużyciami na poziomie protokołu.
Nie ma zaprzeczenia: Twoja ochrona przed atakami DDoS wygrałaby z Cloudfresh
Cloudfresh jest partnerem Cloudflare (Select-tier), dobrze zorientowanym we wszystkich najlepszych praktykach zapobiegania DDoS, zarówno klasycznych, jak i nadchodzących.
Cloudflare sam w sobie zdobywa wysokie oceny od użytkowników, ale nie musisz wierzyć nam na słowo. Oceniona na 4,6 z 5 punktów na podstawie setek recenzji, jest często nazywana “fundamentem bezpieczeństwa brzegowego” dla platform SaaS.
Dzieje się tak dzięki jej zdolności do odpierania zarówno ataków wolumetrycznych, jak i ataków w warstwie aplikacji bez spowalniania pracy, według Gartnera. Użytkownicy konsekwentnie podkreślają ją ogromną globalną sieć, inteligentne filtrowanie ruchu, minimalną liczbę fałszywych alarmów i niezawodną wydajność, nawet przy dużym obciążeniu.
Jeśli zastanawiasz się, jak złagodzić ataki DDoS (a nawet lepiej, całkowicie im zapobiec), ale nie masz odpowiedniego narzędzia, wypełnij krótki formularz poniżej, a my przygotujemy Cię na sukces.
